Wystąpiły następujące problemy:
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit
Warning [2] count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable - Line: 192 - File: /inc/class_parser.php PHP 7.4.33 (Linux)
File Line Function
/inc/class_parser.php 192 errorHandler->error
/inc/functions_post.php 731 postParser->parse_message
/showthread.php 1063 build_postbit



  • Podziel się swoją historią na forum!
  • Zyskaj wsparcie setek osób w podobnej sytuacji!
  • Zyskaj pomoc, dobrą terapię i przyjaciół!
Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co więcej w rehabilitacji po udarze mózgu?
#1
Moja mama jest po udarze niedokrwiennym. Po pobycie na oddziale neurologicznym, na który trafiła bardzo szybko, została skierowana na szpitalny odddział rehabilitacyjny. Tam przebywa od 2 tygodni.

Czytałam dużo w internecie odnośnie rehabilitacji po udarze. Odnoszę wrażenie, że to co robią z mamą na oddziale rehabilitacyjnym jest tylko namiastką tego, co powinno być robione. Nie znam się i nie chcę panikować bardziej, niż jest to potrzebne, ale czytałam dużo o indywidualnej rehabilitacji neurologicznej, która przynosi bardzo dobre efekty. Tutaj mama rehabilitowana jest można powiedzieć grupowo. Uwaga terapeutów jest mocno rozproszona. Oni twierdzą, że wszystko jest robione maksymalnie dobrze.

Może zupełnie niepotrzebnie panikuję? Cały czas szukam. Chciałam zapisać mamę do turnus do Centrum Norman, które ma bardzo dobre efekty terapii, ale niestety, jak to w dobrym ośrodku terminy są zajęte na cały 2016 rok Sad

Jakie kroki w mojej sytuacji należy podjąć, aby zrobić wszystko jak najlepiej?
 
Reply
#2
(08-03-2016, 10:42)Memphis napisał(a): Moja mama jest po udarze niedokrwiennym. Po pobycie na oddziale neurologicznym, na który trafiła bardzo szybko, została skierowana na szpitalny odddział rehabilitacyjny. Tam przebywa od 2 tygodni.

Czytałam dużo w internecie odnośnie rehabilitacji po udarze. Odnoszę wrażenie, że to co robią z mamą na oddziale rehabilitacyjnym jest tylko namiastką tego, co powinno być robione. Nie znam się i nie chcę panikować bardziej, niż jest to potrzebne, ale czytałam dużo o indywidualnej rehabilitacji neurologicznej, która przynosi bardzo dobre efekty. Tutaj mama rehabilitowana jest można powiedzieć grupowo. Uwaga terapeutów jest mocno rozproszona. Oni twierdzą, że wszystko jest robione maksymalnie dobrze.

Może zupełnie niepotrzebnie panikuję? Cały czas szukam. Chciałam zapisać mamę do turnus do Centrum Norman, które ma bardzo dobre efekty terapii, ale niestety, jak to w dobrym ośrodku terminy są zajęte na cały 2016 rok Sad

Jakie kroki w mojej sytuacji należy podjąć, aby zrobić wszystko jak najlepiej?

Przede wszystkim bądź przy mamie i wspieraj ją. Wiem, czasami może to być trudne. Jest praca, rodzina, dom. Z doświadczenia jednak wiem, że obecność bliskich jest czymś niedocenianym w rekonwalescencji po udarze mózgu. Musisz być silna, to kolejny ważny aspekt. Ja starałem się jak mogłem, kiedy ojciec doznał udaru. Błędem, przed którym przestrzegam, jest zostawienie osoby bliskiej na turnusie rehabilitacyjnym i wrócenie po nią pod koniec tego turnusu. Konsekwencje tego dostrzegłem dopiero wtedy, kiedy teściowa doznała udaru. Miała ciągłe wsparcie bliskich. Wtedy zobaczyłem różnicę w rezultatach. Lepiej, żeby nikogo nie spotkało to co mnie i moich bliskich, aby mógł tę różnicę odkryć. Ojciec ma jeszcze niedowład ręki i zaplata nogą, ale teściowa radzi sobie bardzo dobrze. Najważniejsze jest jednak fakt, że oboje otrzymali pomoc bardzo szybko po naszym zorientowaniu.
 
Reply
#3
Zgadzam się z przedmówcą że wsparcie bliskich jest najważniejsze no i indywidualna terapia. Masz rację pisząc o indywidualnej rehabilitacji, dobrze czytałaś. Osobiście uważam, że tylko taka powinna bez względu na schorzenie. Mąż po udarze niedokrwienny, wiem co piszę.
 
Reply
#4
Nam lekarze powiedzieli, że nie będzie szans, żeby brat stanął na nogi po udarze. Szukaliśmy możliwości i łapaliśmy się wszystkiego, przerobiliśmy lokomaty i inne cuda. Jakieś efekty były, ale odniosłam wrażenie, że najlepsze efekty były po terapii neurologicznej z terapeutą. Jeżeli miałabym cokolwiek doradzić to właśnie to. Dzięki temu brat zaczyna stawiać pierwsze kroki, choć trwało to długo. Miał niestety 2 udary. Pierwszy niedokrwienny, a drugi krwotoczny. Trzeba walczyć mimo wydawałoby się beznadziejnej sytuacji.
 
Reply
#5
Moja mama leży w szpitalu po udarze mózgu, który miał miejsce 3 dni temu. Wygląda na to jakby jej stan się pogorszyl od momentu, w którym trafiła do szpitala. Czy to możliwe? Jakie są szanse na powrót mamy do zdrowia? Ma dopiero 56 lat Sad
 
Reply
#6
Ogromnie dziękuję za Wasze wsparcie i słowa otuchy. Mama jest już w domu. Znalazłam fizjoterapeutę neurologicznego, który przychodzi od poniedziałku do piątku na godzinę dziennie. Wiem że to mało i cały czas szukam ośrodka rehabilitacji. Cieszę się ogromnie, że wiele już za nami ale też martwię, bo teraz trzeba zapewnić maksymalnie dobrą opiekę.
 
Reply
#7
(08-12-2016, 01:51)sona napisał(a): Moja mama leży w szpitalu po udarze mózgu, który miał miejsce 3 dni temu. Wygląda na to jakby jej stan się pogorszyl od momentu, w którym trafiła do szpitala. Czy to możliwe? Jakie są szanse na powrót mamy do zdrowia? Ma dopiero 56 lat Sad

sona mój brat miał 2 udary, niedokrwienny i krwotoczny. Ryzyko śmierci potwornie wysokie. Teraz zaczyna chodzić. Ma dużo siły do walki. Na udar nie ma reguły, ale nie wolno się poddawać. Niektórzy tak mają, że stan się pogarsza i polepsza z czasem. Trzymam kciuki mocno!!!
 
Reply
  


Skocz do:


Obecnie przeglądają: 1 gości